Trasy gravelowe – 6 tras rowerowych na gravel w Polsce

Nie wszystkie trasy gravelowe w Polsce są wyznaczone tylko dla rozrywki. Ta akurat została przygotowana pierwszy raz w 2021 roku w celu organizacji ultramaratonu gravelowego w Polsce. Trasa ta nie jest technicznie trudna, jednak z uwagi na długość polecana jest raczej dla osób, które są doświadczonymi rowerzystami, zwłaszcza na szutrowych ścieżkach. Łącznie bowiem trasa liczy 404 kilometry. Dojazd do trasy jest bardzo prosty, bo zaczyna się ona, podobnie jak i kończy, w Poznaniu. 

Cały opis trasy można znaleźć na stronie organizatora wyścigu. Przejeżdżasz między innymi przez Puszczkę Zielonka, wokół jezior, a cały czas bliżej lub dalej siebie masz Wartę. Część trasy biegnie też przez Puszczę notecką, Nadwarciański Szlak Rowerowy czy Szlak Rowerowy Stu Jezior. Przyda się nawigacja, do której będziesz mógł wklepać trasę. Dzięki temu, że droga biegnie nie tylko przez rezerwaty, ale również miejscowości turystyczne, bez problemu znajdziesz nocleg – w sezonie pamiętaj jednak, aby go z wyprzedzeniem zarezerwować.

To kolejna trasa gravelowa przygotowana z myślą o zawodach. Trasa prowadzi przez Suwalszczyznę, mało znaną, a z roku na rok coraz bardziej cenioną przez rowerzystów, nie tylko gravelowych. Ta droga nada się również na trekking czy rowery górskie MTB. Trasa jest krótsza od poprzedniczki, bo liczy 160 km, jednak ma aż 2500 metrów przewyższenia. Możesz odcinki danej trasy, a także ją całą przejechać również poza zawodami. Teren jest piękny, bo biegnie przez Wigierski Park Narodowy, a także Suwalski Park Krajobrazowy. To oznacza, że możesz liczyć nie tylko na piękny krajobraz, ale również zmienne podjazdy. 

Ta oficjalna trasa wiedzie z Częstochowy do Krakowa, a jej zaletą jest fakt, że zobaczysz w trakcie wiele ciekawych zabytków i atrakcji turystycznych. Łączna długość to mniej więcej 186 km. Przy okazji można w różnych miejscach odbijać też na szlaki piesze. To typowa trasa typu gravel, w trakcie której nawierzchnie to szuter, asfalt, leśne ścieżki, a nawet czasami piach. Nadal jednak kolarz, który ma trochę doświadczenia w kolarstwie gravelowym poradzi sobie z nią bez większego problemu. Rzeczy, które zobaczysz po drodze, to między innymi:

• Zamek Olsztyn,
• Zamek Bobolice,
• Zamek Ogrodzieniec,
• Rezerwat Smoleń z zamkiem Pilcza,
• Wawel.

Coś dla fanów Śląska i jazdy po ścieżkach rowerowych raczej w południowej części kraju. To świetne miejsce, żeby przejechać sobie całą rodziną, zwłaszcza gdy masz w gronie początkujących w tej dyscyplinie. Nie ma tu za wielu wzniesień, a większość trasy jest ocieniona i wiedzie lasami i przez tereny zielone. Jeśli zdecydujesz się na zrobienie pętelki, wyjdzie Ci około 100 km. Trasę możesz wygodnie modyfikować, a zaczyna się i kończy przy jeziorze Chechło-Nakło. Uważaj tylko na oznaczenia, bo czasem mogą zawodzić nawet na najlepszych trasach, takich jak ta.

Jeśli jedziesz na trasę, którą pokonasz jednego dnia, to to, co zwykle zabierasz na wycieczkę rowerową. Na pewno przydadzą się przekąski, niewielki plecak i bidon z wodą. Jeśli jednak jedziesz w trasę, w trakcie której będziesz na przykład nocować, to czeka Cię tak zwany bikepacking. Tym większy, im dłuższa trasa, bo pół tysiąca kilometrów wymaga też większego bagażu i znalezienia miejsca na odpoczynek. W takim przypadku potrzebujesz:

• śpiworu, który będzie lekki i złoży się do niewielkich rozmiarów,
• małego zestawu kosmetyków i leków, czyli apteczki,
• narzędzi do roweru – zależnie od tego, czy masz na przykład opony tubeless, czy dętki,
• ubrania zapasowe,
• elektrolity.