Nurkowanie ekstremalne – jak bezpiecznie uprawiać freediving?

Nurkowanie – sport ekstremalny, który w rekreacyjnym wydaniu nie jest wcale aż tak wymagający. Nieodpowiednie zachowanie pod wodą może co prawda skończyć się źle, na przykład chorobą dekompresyjną, ale stosując się do zasad bezpieczeństwa, ryzyko utraty zdrowia jest bliskie zeru. Jest to aktywność, która pozwala na obcowanie z podwodnym światem - jego niezwykłą fauną i florą. To sport, który pozwala poczuć niesamowitą radość z samego faktu przebywania pod wodą. Jeśli jednak nurkowanie rekreacyjne masz już w jednym palcu i marzą Ci się większe wyzwania, zachęcamy do zapoznania się z bardziej wymagającą gałęzią tej dyscypliny. Jest nią nurkowanie ekstremalne, do którego zalicza się nurkowanie:

Nurkowaniem jaskiniowym nazywamy eksplorowanie podziemnych zbiorników wodnych, czyli zalanych w pełni lub częściowo, jaskiń. Wbrew pozorom, nie tylko jaskinie są przedmiotem zwiedzania w tym rodzaju nurkowania. Pływa się bowiem także po źródłach, wywierzyskach, wchłonach, kopalniach i sztolniach. Wszystkie te miejsca mają jednak ze sobą wiele wspólnego. Wymagają specjalnych umiejętności poruszania się pod powierzchnią wody w wąskich korytarzach, świetnych zdolności nawigacyjnych i umiejętności radzenia sobie ze stresem.

Nurkowanie na wrakach, które spoczywają na dnie akwenu wodnego to propozycja dla nurków, którzy pragną eksplorować nie tylko świat podwodnej natury, ale i ślady działalności człowieka. W efekcie pływa się nie tylko po wrakach statków i łodzi, ale też po wrakach samolotów i łodzi podwodnych. Poruszanie się po zardzewiałych pozostałościach po cudach techniki, może być pod wieloma względami niebezpieczne, dlatego zanim wyruszy się na przygodę z wrakami, należy najpierw skończyć kurs nurkowania wrakowego z wyszkolonym do tego instruktorem. Na kursie nauczyć się można podwodnej nawigacji, ograniczonej penetracji, poręczowania a także reguł postępowania w sytuacjach awaryjnych.

Nurkowanie dekompresyjne należy do działu nurkowania technicznego. Podczas tej aktywności, nurek dokonuje zanurzenia na naprawdę imponujące głębokości, czyli na minimum 40 m oddychając specjalną mieszanką powietrza: tlenu, azotu i helu. Takie warunki wymagają wykonania tak zwanych przystanków dekompresyjnych. Są one niezbędne, ponieważ wynurzenie bez przystanków skończyć się może utratą zdrowia a nawet życia nurka. Organizm nasycony jest bowiem wtedy azotem lub helem, czyli gazami obojętnymi, które dla zdrowia wcale obojętne nie są. Jeśli marzy Ci się eksplorowanie głębin, poszerz swoją wiedzę o zagadnienia takie jak: choroba dekompresyjna, dekompresja, narkoza azotowa. Pomogą Ci one zrozumieć na czym polega bycie nurkiem technicznym, udających się na głębokość kilkudziesięciu metrów.

Odpowiednia konfiguracja sprzętu, sposób wybierania miejsca docelowego, przygotowywanie przerębla, asekuracja, sygnalizacja przy użyciu liny, nauka posługiwania się śrubami lodowymi, korzystanie z kołowrotka do samodzielnej pomocy i nauka wiązania węzłów żeglarskich to podstawowe czynności, które wykonywane są na kursach nurkowania podlodowego. Przebywanie w lodowatej wodzie, pod taflą lodu niesie ze sobą ogrom wrażeń. To naprawdę wysoko zawieszona poprzeczka. Zmiany w sposobie nurkowania w stosunku do rekreacyjnego scuba divingu są naprawdę olbrzymie, dlatego nie jest to propozycja dla każdego.

Nocna eksploracja podwodnego świata to możliwość oswojenia się ze swoimi lękami i poznania innej twarzy znanego przez nurków rekreacyjnych otoczenia. Ciemna jak obsydian woda początkowo wywołuje niepokój, jednak dzisiejsze latarki podwodne pozwalają na naprawdę rewelacyjne oświetlenie podwodnej przestrzeni. Jest to propozycja dla każdego zdrowego płetwonurka, który pragnie przesunąć granicę poznania znajdującego się pod wodą świata nieco dalej. Nurkowanie jest dokładnie takie samo jak w ciągu dnia, tyle, że zamiast do przejrzystej wody, wskakuje się w czarną i przerażającą początkowo toń. Po chwili otwarte wody odsłaniają jednak swoją niesamowitą faunę i florę, która w nocy jest zdecydowanie bardziej aktywna.

Freediving to nurkowanie swobodne, czyli bez butli, na bezdechu. Jako, że podczas szybkiego zanurzania i wynurzania, ciśnienie zmienia się w wysokim tempie, należy zapoznać się ze sposobami radzenia sobie z tą sytuacją. Przygodę z tym sportem warto rozpocząć na basenie o dużej głębokości a następnie ruszyć na podbój otwartych wód. Nurkowanie na zatrzymanym oddechu może bowiem spowodować utratę przytomności, dlatego zanim zdecydujesz się na freediving w terenie, zapoznaj się z nim najpierw na pływalni.

Jeśli jesteś fanem nurkowania i szukasz odpowiedniego sprzętu do uprawiania tej dyscypliny, sprawdź ofertę sklepu Decathlon.