Windsurfing dla początkujących - wszystko co musisz wiedzieć o  desce windsurfingowej i kursach 

Jeśli rozważasz rozpoczęcie swojej przygody z windsurfingiem na pewno wiesz, że jest to sport polegający na pływaniu na desce z żaglem po powierzchni wody. Siłą napędową jest tu wiatr. Dyscyplina ta jest jednym z rodzajów żeglarstwa wodnego. Opiera się o zasady zbliżone do żeglowania jachtowego. Od roku 1984 na Igrzyskach Olimpijskich konkurują ze sobą w tym sporcie mężczyźni. Kobietom prawo to przyznano dopiero w roku 1992.

Jaki sprzęt należy mieć, gdy chce się zacząć pływanie na windsurfingu? Pierwsze, co przychodzi do głowy to oczywiście deska i żagiel. Poza tymi elementami, należy zaopatrzyć się także w maszt, bom, trapez oraz statecznik. Ponadto, zaleca się również kupno bądź wypożyczenie pianki. O tym, na co zwrócić uwagę wybierając poszczególne sprzęty, przeczytasz w dalszej części poradnika.

Żagiel to wraz z deską najważniejszy sprzęt każdego windsurfera. Podobnie jak deskę, żagiel również dopasowuje się do użytkownika pod kątem jego masy ciała. Oczywiście, mówimy tu o niedoświadczonych wind surferach. Ci zaawansowani, dobierają sprzęt także do techniki pływania i siły wiatru. Osoba obyta z windsurfingiem powinna być zatem wyposażona w dwa różne żagle. Jeden na silny wiatr i drugi na wiatr o małej sile. Jeśli należysz do pierwszej z wymienionych grup i chcesz wybrać sprzęt dla siebie, skup się na swojej wadze. Tutaj korelacja masy ciała z wielkością żagla jest następująca - im więcej ważysz, tym większy żagiel powinieneś/powinnaś posiadać. Jeśli masa Twojego ciała to około 55 kilogramów, możesz wybrać żagiel o wielkości 3 metrów², przy masie około 65 kilogramów, postaw na żagiel o wielkości około 3,5 - 4m² a przy masie 75 kilogramów na żagiel 4,5-5m². Jak wiadomo, żagiel musi iść w parze z masztem. Czym należy się kierować przy wyborze tego drugiego? Przede wszystkim jego ciężarem. Jeśli dopiero chcesz zacząć pływać na desce i nie masz pojęcia o tym jak dobrać sprzęt, podpowiadamy. Maszt powinien cechować się jak najniższą wagą. Warto zatem wybierać modele wykonane z włókna węglowego bądź aluminium.

Stabilna deska windsurfingowa, lekki maszt i żagiel dobrany do wagi windsurfera to najważniejsze elementy wyposażenia. Aby jednak móc pokonywać fale, potrzebne jest jeszcze kilka mniejszych akcesoriów. Należą do nich:

bom windsurfingowy, czyli uchwyt, który windsurfer trzyma rękami podczas pływania. Podobnie jak w przypadku masztu, ten sprzęt również wykonywany jest z aluminium lub z włókna węglowego. Wytrzymałość i lekkość to cechy, które są tu kluczem do sukcesu;

trapez, czyli część, która odpowiada za przytrzymywanie użytkownika w pasie. Odciąża ona ramiona i pozwala na odchylanie się do tyłu podczas uprawiania tego sportu wodnego. Nie jest to jednak element obowiązkowy, jeśli dopiero rozpoczyna się przygodę z pływaniem na desce. Warto nabyć go jednak, gdy zaczyna się robić wyraźne postępy w nauce;

statecznik. On również nie jest wymagany na początku nauki, ponieważ jego zadaniem jest pomoc w kontrolowaniu stabilności i zwrotności deski przy dużej prędkości. Jak większość pozostałych elementów, także w tym przypadku, należy wybrać taki model, który dopasowany będzie do użytkownika pod względem wagi. Ponadto powinien on także być odpowiednio zestawiony z rodzajem deski oraz wielkością żagla.

Nauka pływania na windsurfingu to niezliczone ilości lądowania w wodzie. Nawet przy wysokiej temperaturze zewnętrznej, woda i wiatr znacząca wpływają na komfort termiczny windsurfera. Aby zapobiec wychłodzeniu, warto zaopatrzyć się w odpowiednio dopasowaną piankę. Wśród pianek znajdują się modele neoprenowe grube i cienkie oraz modele z lycry. Te ostatnie dedykowane są jedynie bardzo gorącym dniom, ponieważ ich głównym zadaniem jest ochrona użytkownika przed słońcem. Modele neoprenowe należy dobierać do potrzeb indywidualnych. Warto jednak pamiętać o tym, że im grubsza jest pianka, tym trudniej się w niej poruszać. Czas spędzony na wodzie w za grubym neoprenie nie będzie należał do zbyt miłych...

Rozpoczynając przygodę z nowym sportem staje się przed dylematem czy kupić sprzęt czy lepiej go wypożyczyć. Nigdy nie wiadomo bowiem, czy na pewno nam się on spodoba. Jeśli nigdy nie pływałeś/pływałaś na desce, faktycznie lepiej odpuść sobie jej kupno. Jeżeli natomiast masz już jakiekolwiek doświadczenie w tym temacie i wiesz już, że na pewno masz zamiar kontynuować naukę, rozważ posiadanie własnego sprzętu. Dzięki temu będziesz mógł/mogła trenować bez ograniczeń, gdy tylko znajdziesz dostęp do odpowiedniego akwenu wodnego.

Jeżeli nie miałeś/miałaś jeszcze okazji spróbować na czym polega pływanie na desce windsurfingowej, polecamy skorzystanie z porad profesjonalnego instruktora windsurfingu w Polsce. Pomoże Ci on zapoznać się z tym wspaniałym sportem w najprostszy sposób. Czy jednak jednak lekcja windsurfingu wystarczy, czy może lepiej jest zapisać się na cały kurs? Można założyć, że aby załapać jakiekolwiek podstawy tego sportu, powinno się spędzić na nauce z instruktorem około 5-8 godzin. Jedna lekcja może być zatem niewystarczająca. Warto wybrać się na kurs wind surfingu, który pozwoli nie tylko poznać kompletne podstawy tej dyscypliny, ale również zapewni możliwość rozwijania swoich umiejętności. Początki mogą być bowiem mozolne i bardzo frustrujące. Warto dać sobie więcej czasu, aby przypadkiem nie zniechęcić się do windsurfingu, zanim tak naprawdę się go pozna.