Pierwsza warstwa ubrania na narty – bielizna termiczna
W ubiorze narciarskim stosujemy zasadę trzech warstw. Jest to nic innego jak ubranie się na przysłowiową cebulkę. Zaczynamy ubieranie się od pierwszej warstwy, czyli bielizny narciarskiej. Podstawowym zadaniem bielizny narciarskiej jest odprowadzanie wilgoci na zewnątrz, stąd mówimy o bieliźnie termoaktywnej. Bardzo dobrym przykładem jest tutaj model bielizny Wed’ze I-Soft, który dzięki zastosowaniu włókien poliamidowych bardzo dobrze odprowadza wilgoć. W koszulce oraz legginsach narciarskich została zastosowana technologia bodymappig, która zapewnia właściwą termoregulację. Bielizna ta ma również ograniczoną ilość szwów, czyli tzw. seamless. Im mniej szwów ma odzież przylegająca do ciała, tym mniejsze jest ryzyko powstawania podrażnień.