Jaki rower dla 3-latka wybrać? Sprawdź jaki wybrać pierwszy rowerek z pedałami

Fizjoterapeuci i lekarze zachęcają rodziców do kupowania dzieciom tego modelu, przez wzgląd na konieczność utrzymywania prostej postawy, która jest znacznie korzystniejsza od tej przybieranej podczas użytkowania rowerów trzykołowych czy tych z bocznymi kółkami. Zamiast kupować pociesze różnego rodzaju jeździki, lepiej zdecydować się na biegowy rowerek. Jazdę na nim można rozpocząć już po 18. miesiącu życia. Moment zależy jednak od możliwości dziecka oraz tempa jego rozwoju. Pamiętajmy, że nie należy na siłę przyspieszać żadnego etapu rozwoju, gdyż może to przynieść odwrotne od oczekiwanych skutki.

Kiedy jest najlepsza pora na zmianę omawianego jednośladu? 3-letnie dziecko, z racji szybkiego tempa wzrostu i potrzeby nabywania nowych umiejętności może już nie czuć się zbyt komfortowo, odpychając nogami od betonu. To doskonały czas na odstawienie klasycznej biegówki. Przesiadka na rowerek z pedałami może być stresującym wydarzeniem. Czym się kierować, wybierając kolejny rower dla trzylatka i w jaki sposób wspomagać podopiecznego w nowych wyzwaniach rozwojowych?

Jak wybrać rower dla 3-latka? Warto wcześniej pomyśleć o zakupie, by nie popełnić prostych błędów. Przed nabyciem jednośladu należy przeanalizować kilka szalenie ważnych kwestii. Należą do nich przede wszystkim: jakość wykonania bicykla, materiały, z jakich skonstruowana jest rama i forma hamulca. Poza wymienionymi elementami nie bez znaczenia są dodatkowe akcesoria, takie jak bagażnik bądź możliwość jego doposażenia. Przydatnym komponentem jest ponadto miejsce na bidon.

Rower dla dziecka powinien ponadto zakładać możliwość regulacji wielu części. To funkcja, która pozwala na dynamiczne dopasowanie jednośladu do szybkiego tempa wzrostu malucha. Jeżeli zależy Ci na tym, żeby nowo nabyty sprzęt pozostał z Wami na dłużej, koniecznie uwzględnij ten aspekt na swojej liście pożądanych funkcji jednośladu. Poza tym polecamy upewnić się, czy rowerek zaopatrzony jest w elementy zwiększające bezpieczeństwo. Należą do nich osłona łańcucha, odblaski oraz oświetlenie tylne i przednie. Atrakcyjność sprzętu podniesie także obecność dzwonka, dzięki któremu maluch będzie mógł samodzielnie alarmować przechodniów o tym, że nadjeżdża. Coraz więcej chłopców i dziewczynek docenia ponadto koszyk zamontowany na ramie. W czasie rowerowych wycieczek napotkać można na wiele ciekawych pamiątek, a ich bezpieczne przewiezienie do domu umożliwi nic innego, jak solidnie zainstalowany kosz.

Obydwa rozwiązania określić można jako pewnego rodzaju wspomagacze. Boczne koła to świetne rozwiązanie dla maluchów, zaraz po przesiadce z dwukołowego modelu biegowego. Stosowane chwilowo mogą wesprzeć dziecko w nowej aktywności. Nierzadko dzieci obawiają się tego wyzwania, a swój strach argumentują lękiem przed upadkiem. Rower czterokołowy może wspomóc stabilność, jednak jazda na nim nie może trwać zbyt długo. Przeciwnicy czterokołowców ostrzegają, że strach dzieci może nie minąć, a zdemontowanie dodatkowych kół wiąże się ze stresem i  powoduje trudności w samodzielnej jeździe.

Początkowo jazda z prowadnikiem nie jest zła. Warto jednak uchwyt zainstalowany w tyle pojazdu wykorzystywać jako element asekuracyjny, gdy dziecko traci równowagę i jest zagrożone upadkiem. W innym przypadku skutek stosowania tego rekwizytu może nie mieć pozytywnego wydźwięku. Sporo rodziców 3 latków uważa, że kijek jedynie opóźnia czas, w którym pociecha zaczyna cieszyć się z niezależnego użytkowania jednośladu.

Na plus dla bocznych kółek wymienić należy swobodę i samodzielność dziecka, które jeździ tam, gdzie chce. W przypadku korzystania z uchwytu do prowadzenia rodzic zobowiązany jest do kontrolowania tempa jazdy i trasy wybieranej przez pociechę. Każde z wymienionych rozwiązań ma swoje zalety i wady. Rozsądnym wyjściem jest kontrolowanie czasu ich użytkowania. Stosowane zbyt długo dodatkowe kółka mogą wpłynąć na asymetrię sylwetki, z kolei rączka na dłuższą metę może onieśmielać malucha i generować większą obawę przed autonomiczną jazdą. By mieć pewność, że akcesoria mające wspomagać naukę jazdy małego kolarza faktycznie są korzystne, warto kierować się zasadami zdrowego rozsądku. 

Rozbudowana oferta rowerów z pedałami dla najmłodszych dzieci nie ułatwia dokonania szybkiego wyboru. Czasami lepiej poświęcić na zakup nieco więcej czasu i mieć pewność, że pierwszy sprzęt sportowy dla małego kolarza będzie idealnie dopasowany. Poza kierowaniem się elementami, wyszczególnionymi powyżej, warto pod uwagę wziąć również firmę oraz opinie osób, które miały już wcześniej okazję przetestowania interesującego nas sprzętu. Problemy decyzyjne powinny rozwikłać parametry porównywanych modeli. Gwarantują one bezpieczną jazdę i komfort podczas użytkowania jednośladu.

Jazda na rowerze to przydatna umiejętność dziecka, która pozytywnie wpłynie na jego rozwój. Właściwie dobrany jednoślad zagwarantuje, że pociecha będzie się czuć na nim pewnie i bezpiecznie, a co z tym związane, chętniej oddaje się owej aktywności fizycznej.  Na każdym etapie nauki jazdy warto wspierać podopiecznego i chwalić go za każdy, nawet delikatny postęp. Asystowanie i doping rodzica to elementy kluczowe do uwidocznienia progresu.