Sposoby na trening szybkościowy w pływaniu

Pływanie daje mierzalną możliwość sprawdzenia własnego poziomu zaawansowania. Wystarczy bowiem wykonywać regularne (np. comiesięczne) testy swojej szybkości. Warto poprosić kogoś, by odpowiednio zmierzył czas pokonywanego przez Ciebie dystansu, a w przypadku, gdy odległość ta jest większa, niż jedna długość basenu, niech zmierzy również poszczególne międzyczasy. Będziesz miał wówczas możliwość obserwacji momentu zmęczenia i analizując go samemu lub z trenerem, zadecydować o zmianie programu treningowego. Wszystko po to, by w ostateczności poprawić możliwości swojego organizmu i pływać szybciej.

Niezależnie od tego, jaki masz cel, warto notować swoje osiągnięcia. Jest to właściwie podstawą dla każdego pływaka, by posiadać swój dziennik treningowy. Dzięki temu będziesz mógł zaobserwować:

— jak na przestrzeni czasu zmieniają się Twoje obciążenia podczas jednego pobytu w wodzie,

— jak różni się jednorazowo przepłynięty dystans od momentu, w którym rozpoczynałeś przygodę z regularnymi treningami,

— czy zmiany, jakie wprowadzałeś, by stać się lepszym, przyniosły zamierzony rezultat.

W dobie aplikacji pozwalających na analizę treningu warto śledzić etapy własnego progresu. Możesz też potrzebować zeszytu lub po prostu pliku w komputerze. Warto także notować odczucia związane z treningiem oraz to, co danego dnia zjadłeś – pożywienie jest paliwem dla organizmu, więc jego jakość ma niebagatelny wpływ na Twoje późniejsze zdolności fizyczne. Dobrym pomysłem są również inne ćwiczenia. Może to być np. trening siłowy.

Pływanie coraz dłuższych dystansów nie sprawi, że będziesz szybszy. Za to odpowiada przede wszystkim poprawna technika i oddychanie. Jeśli nigdy nie miałeś do czynienia z profesjonalnymi szkoleniami pływackimi, to warto się im przyjrzeć. Zatrudnij trenera, który będzie Ci pomagać lub zapisz się na kilka lekcji grupowych do instruktora pływania.

W pływaniu trudno jest samemu przeanalizować swoje błędy. Być może nawet nie jesteś w stanie ustalić, co takiego robisz źle, a ma wpływ na ergonomię Twoich ruchów i prędkość pływania. Oglądanie filmików z wyczynowymi pływakami w internecie lub nagrywanie własnego pływania stylem dowolnym również nie przyniesie dobrego rezultatu. Tylko doświadczony trener jest w stanie zaobserwować i wyeliminować Twoje błędy, a także poprawić wyniki.

O co jeszcze warto zadbać? 

Jednym z kluczowych elementów, by poprawić swoja wydajność, szybkość i wytrzymałość, jest urozmaicenie swoich sesji. Jeśli pływasz tylko określoną liczbę basenów i wychodzisz, spalisz pewną liczbę kalorii, jednak nic poza tym. Każdy trening powinien składać się tak naprawdę z trzech podstawowych kwestii: rozgrzewki, zadania głównego oraz fazy schłodzenia.

Pierwszy z nich ma przygotować nasz organizm do obciążeń, które nastąpią w późniejszej części treningu. Zadanie główne to zazwyczaj kilka różnych zadań zawierających pewną liczbę powtórzeń, w założonym czasie lub tempie, z oznaczonymi przerwami pomiędzy nimi. Na sam koniec jest faza schłodzenia organizmu (regeneracja), czyli pływanie luźno i spokojnie, pozwalające na uregulowanie tętna i rozluźnienie mięśni. Do tego dochodzi również przedtreningowa rozgrzewka na lądzie połączona ze stretchingiem (rozciąganiem), zalecanym również po zakończeniu treningu pływackiego.

Jeśli pomiędzy powtórzeniami w danym zadaniu masz założoną długość odpoczynku i zaczynasz zauważać, że pozwala ona na powrót do normalnego rytmu serca lub też jesteś wypoczęty – skróć od kolejnego treningu czas odpoczynku o kilka sekund. Pozwoli to z czasem na wypracowanie lepszej kondycji.

Wykorzystuj sprzęt treningowy. Na rynku dostępna jest ogromna liczba akcesoriów, których zadaniem jest poprawa Twoich zdolności pływackich. Podstawowy sprzęt do pływania, który warto mieć zawsze na treningu, to:

— „Pull buoy”, zwany również ósemką lub po prostu deską do pływania (wykorzystywany w zadaniach, w których ćwiczy się same nogi lub same ręce; pozwala również zapobiegać opadającym nogom, co jest szczególnie 
zauważalne wśród początkujących pływaków),

— Krótkie płetwy do pływania, czyli z tzw. krótkim piórem – nie pozwalają pływać tak szybko, jak płetwy długie, wykorzystywane przez nurków, jednak angażują do pracy większe partie mięśni i właściwie stosowane zwiększają wydolność organizmu,

— Zakładane na dłonie „łapki” (przez niektórych zwane także łopatkami) – jedne pozwalają pracować nad techniką (można z nimi ćwiczyć m.in. właściwe ułożenie dłoni przy jej wejściu w taflę wody lub końcową fazę pociągnięcia ramieniem pod wodą), inne z kolei, wykorzystywane częściej, zwiększają powierzchnię dłoni, przez co można pływać szybciej, jednakże z większym oporem.

Pamiętaj również o tym, że warto żyć zdrowo – dbaj o siebie, chroń swoje uszy i zatoki po wyjściu na zewnątrz po treningu (szczególnie zimą), odżywiaj się racjonalnie, wysypiaj się należycie (potraktuj sen jako element treningu). Jeśli wejdzie Ci to w krew i zauważysz, że nie możesz wytrzymać dłużej niż kilka dni bez zapachu chloru unoszącego się na pływalniach, pływanie stanie się automatycznie częścią Twojego życia.