Fluorocarbon - co to jest - poradnik wędkarski: w jakich warunkach i kiedy stosować go jako żyłkę, kiedy używać przyponu z fluorocarbonu

Fluorocarbon nazywany jest potocznie żyłką fluorocarbonową, jednak nie jest żyłką. Czym więc jest to akcesorium wędkarskie? Jak nietrudno się domyślić jest to jeden z rodzajów linki wędkarskiej. Fluocarbonu używa się dokładnie w taki sam sposób, w jaki używa się klasycznej żyłki. Dla ułatwienia sprawy, producenci korzystają więc ze wspomnianego przez nas wyżej nazewnictwa. Fluorocarbony różnią się od żyłki między innymi:

materiałem, z którego są wykonane (fluorocarbon zrobiony jest z cząsteczek włókna węglowego),
technologią, którą zastosowano do produkcji tego akcesorium,
właściwościami (jest całkowicie niewidoczny dla ryby, ponieważ praktycznie w ogóle nie odbija światła słonecznego).

O szczegółach dotyczących właściwości fluorocarbonu przeczytasz w dalszej części poradnika. Zanim do niej przejdziemy, podpowiemy jeszcze, że fluocarbonu używać można zarówno w roli żyłki jak i przyponu.

Przezroczystość i wytrzymałość to dwie podstawowe cechy fluorocarbonu. O ile jednak z tą pierwszą nie ma co dyskutować, o tyle co do tej drugiej niektórzy mają jednak pewne wątpliwości. Są bowiem osoby, które twierdzą, że z powodu dużej sztywności, która sprawia, że fluorocarbon się nie rozciąga, nie absorbuje on też odpowiednio szarpnięć. W teorii, sztywniejszy materiał może więc zrywać się szybciej niż materiał cechujący się rozciągliwością. W praktyce jednak, aby utrzymywać odpowiednie napięcie, miłośnik wędkarstwa i tak musi zawsze pamiętać o zapewnieniu sobie nadmiaru żyłki nylonowej. Sama wytrzymałość może być co prawda trudna do porównania, jednak model z włóknem fluorocarbonowym zdecydowanie dłużej ulega uszkodzeniom, które powstają w wyniku każdorazowego brania.

Wiemy czym jest fluorocarbon i jakie są jego cechy charakterystyczne. Teraz podpowiemy więc, w jakich metodach warto go stosować. W pierwszej kolejności polecamy go do wędkowania na grunt a także do wędkarstwa karpiowego. W obu przypadkach celem jest bowiem złowienie dużej ryby. Na fluorocarbon łowi się więc między innymi: karpia, suma, amura, szczupaka i sandacza. Polecamy także użycie fluorocarbonu w przypadku metody spinningowej. Ze względu na zaczepy, w poprzednich metodach, należy korzystać jednak z modelu pływającego bądź ośrodka pływającego.

Wśród wędkarskiej braci, zdania co do stosowania różnego rodzaju przyponu w komplecie z fluorocarbonem są podzielone. Niektórzy twierdzą, że fluorocarbon należy zawsze używać w zestawieniu z przyponem stalowym lub wolframowym. Zakłada się bowiem, że mimo, iż ten materiał trudniej zgryźć niż tradycyjną żyłkę lub plecionkę, linka to jednak tylko linka. Przypon ze stali lub z wolframu zadziała więc lepiej na trwałość zestawu. W kontrze można jednak wspomnieć, że fluorocarbon występuje w różnych grubościach. Jeśli chce się korzystać z przyponu fluorocarbonowego, wystarczy więc po prostu użyć grubszy model o większej średnicy. Polowanie na ostrożne gatunki ryby, takie jak na przykład kleń, może być skuteczniejsze, gdy połów odbywa się przy użyciu linki i przyponu fluorocarbonowego. W przypadku połowu ryb bardziej agresywnych, które są na tyle silne, żeby zerwać linkę, zalecamy jednak korzystanie z wolframu. Jeżeli więc Twoim celem jest szczupak lub boleń, postaw na połączenie fluorocarbonu z przyponem wolframowym.

Nieodpowiednio wykonany węzeł może osłabić linkę główną nawet o połowę. Jako, że fluorocarbon jest materiałem sztywnym, wiązanie go nie należy do najłatwiejszych zadań, dlatego należy robić go w największym skupieniu. Najlepszym węzłem do linki fluorocarbonowej jest naszym zdaniem mahin. Jest niezwykle wytrzymały, jednak ma on jedną wadę. Czuć go czasami na przelotkach, co negatywnie wpływa na komfort łowienia. Drugą propozycją jest albright. Mimo, że węzeł ten jest dobry, to jednak po czasie nieco się rozluźnia. Bez względu jednak na to, który rodzaj wiązania wybierzesz, zawsze możesz dodatkowo zabezpieczyć go przezroczystym klejem.

Fluorocarbon to nowinka, która szybko zaczęła podbijać serca wędkujących. Jest atrakcyjna cenowo i bardzo uniwersalna. Można polować z nią na różnego gatunku zdobycze. Na okonia i szczupaka na przykład, warto zastosować fluorocarbonową linkę o dużej grubości, ponieważ ryby te są silne i mało płochliwe. Na karpia powinno się użyć przyponu w odcieniu zielonym lub brązowym, ponieważ powinno się dostosować go do specyfiki łowiska. Kleń i boleń natomiast to ryby, które są bardzo wyczulone na nasze podstępy, dlatego zalecamy korzystanie tylko i wyłącznie z materiałów przezroczystych.