Najlepsi polscy bramkarze w historii

Polska od lat słynie z doskonałych bramkarzy, którzy wielokrotnie zapisywali się złotymi zgłoskami w historii futbolu. Od legendarnego Jana Tomaszewskiego, który zatrzymał Anglików na Wembley, przez Jerzego Dudka, bohatera pamiętnego finału Ligi Mistrzów, aż po Wojciecha Szczęsnego, który broni dostępu do bramki FC Barcelony. Nasi golkiperzy imponują nie tylko w kraju, ale i na arenie międzynarodowej, bronią barw czołowych europejskich klubów.

Bramkarze to bez wątpienia jeden z najlepszych „produktów eksportowych” polskiego futbolu. Polacy bronili bramek tak uznanych klubów, jak FC Barcelona, Real Madryt, Juventus, Arsenal czy Liverpool, udowadniając, że polska szkoła bramkarska należy do światowej czołówki. Wielu z nich zdobywało prestiżowe trofea i stawało się idolami kibiców na całym świecie. Dzięki temu Polska – pomimo że nie zawsze ma drużynę zdolną do walki o największe laury – wciąż kojarzona jest z mocnymi golkiperami.

Sekret sukcesu polskich bramkarzy tkwi zarówno w ciężkiej pracy, jak i specyfice naszej piłkarskiej kultury. Od najmłodszych lat młodzi adepci futbolu są kształtowani w duchu waleczności i odporności psychicznej – cech niezwykle istotnych na tej pozycji. Nie bez znaczenia jest też fakt, że polskie kluby od dekad inwestują w szkolenie golkiperów, co przynosi efekty w postaci kolejnych świetnych bramkarzy. Wszystko to sprawia, że Polska od lat pozostaje kuźnią talentów na tej pozycji.

Polska szkoła bramkarska wypuściła w świat wielu znakomitych golkiperów, którzy zapisali się w historii futbolu krajowego i międzynarodowego. Choć dziś możemy podziwiać kunszt Wojciecha Szczęsnego, Kamila Grabary, Bartłomieja Drągowskiego czy Marcina Bułki, warto przypomnieć tych, którzy przetarli im szlaki. Poniżej prezentujemy chronologiczne zestawienie legendarnych polskich bramkarzy, którzy zakończyli już swoje kariery, ale ich wpływ na nasz futbol pozostaje nieoceniony.

Choć dla młodszego pokolenia może być to postać anonimowa, Edward Szymkowiak to jeden z najwybitniejszych polskich bramkarzy lat 50. i 60.  Dziś pamiętany jest on głównie przez starszych kibiców. Był on niezwykle odważnym golkiperem, który nie bał się rzucać pod nogi rywali, co często kończyło się bolesnymi kontuzjami. Największe sukcesy odnosił w Polonii Bytom, gdzie zasłynął niesamowitym występem przeciwko Górnikowi Zabrze – w jednym meczu obronił aż trzy rzuty karne.

Jego osiągnięcia obejmują mistrzostwo Polski, trzykrotne wicemistrzostwo oraz tryumf w Pucharze Intertoto, który dał Polonii Bytom jedyne międzynarodowe trofeum w historii polskich występów w europejskich pucharach. W 1957 roku reprezentował Warszawę w meczu otwarcia słynnego Camp Nou, a miesiąc później zagrał swoje najważniejsze spotkanie w kadrze narodowej – zwycięstwo 2:1 nad ZSRR. Po tym meczu kibice wynieśli go z boiska na rękach, oddając hołd jego fantastycznej grze.

Józef Młynarczyk to jedna z najważniejszych postaci w historii polskiej piłki nożnej. Swój talent rozwijał w rodzimych klubach, jak Odra Opole i Widzew Łódź, z którym dwukrotnie zdobył mistrzostwo Polski. W reprezentacji Polski rozegrał 42 spotkania, a jego największym osiągnięciem było zdobycie brązowego medalu na Mistrzostwach Świata w 1982 roku. Był niezawodnym punktem defensywy i choć pozostawał w cieniu Jana Tomaszewskiego, jego wpływ na sukces drużyny narodowej był ogromny.

Prawdziwą piłkarską wielkość potwierdził w klubowej piłce europejskiej. Choć dopiero pod koniec kariery wyjechał za granicę, to właśnie tam osiągnął największy tryumf. W 1987 roku w Portugalii, jako bramkarz FC Porto, sięgnął po Puchar Mistrzów, stając się jednym z niewielu Polaków z takim trofeum. W portugalskim klubie był kluczowym zawodnikiem, którego doświadczenie pomogło zespołowi w europejskiej dominacji. Po zakończeniu kariery nie opuścił piłki – do dziś angażuje się w szkolenie młodych bramkarzy, przekazując im swoją bezcenną wiedzę.

Choć dla wielu może być to postać anonimowa, Józef Wandzik przez lata stanowił o sile polskiej bramki, występując zarówno w Ruchu Chorzów, jak i Górniku Zabrze, mimo rywalizacji pomiędzy tymi klubami. To właśnie w barwach Górnika święcił największe tryumfy, zdobywając cztery mistrzostwa Polski i Superpuchar. Jego talent doceniono także za granicą – po przenosinach do Grecji stał się legendą Panathinaikosu, gdzie niemal przez dekadę rozegrał 250 spotkań.

W reprezentacji Polski Wandzik zasłynął niezwykłą skutecznością w bronieniu dostępu do bramki, kończąc aż 25 meczów bez straty gola. Jego rekord w tej kategorii przetrwał wiele lat i został poprawiony dopiero przez Łukasza Fabiańskiego. Po zakończeniu kariery postanowił zostać w Grecji, gdzie poświęcił się szkoleniu młodych bramkarzy, przekazując im swoje doświadczenie i wiedzę.

„Król Artur” to rekordzista pod kątem liczby występów w bramce reprezentacji Polski, a także jeden z najbardziej charyzmatycznych golkiperów w historii polskiej piłki. Znany ze swojej walecznej mentalności i zamiłowania do prowokacji zyskał zarówno wielu fanów, jak i przeciwników. Jego przywiązanie do Legii Warszawa oraz kontrowersyjny styl bycia budziły skrajne emocje. Jednak to właśnie dzięki swojej pewności siebie i silnemu charakterowi osiągnął sukcesy zarówno na poziomie klubowym, jak i reprezentacyjnym.

Jego relacje z selekcjonerami były burzliwe, a w 2011 roku został nawet czasowo zawieszony w kadrze. Mimo to na Mistrzostwach Świata w 2006 roku i Euro 2008 był jednym z nielicznych zawodników, którzy trzymali wysoki poziom. Podczas turnieju w Austrii i Szwajcarii wielokrotnie ratował drużynę swoimi interwencjami, co na długo zapadło w pamięci kibiców. Jego świetna postawa została nawet uwieczniona w komentarzach do gry FIFA, gdzie Dariusz Szpakowski wspominał jego spektakularne parady.

Można powiedzieć, że obecnie żyjemy w czasach złotej generacji polskich bramkarzy. Kilku wśród aktualnie grających zawodników w pełni zasługuje, aby znaleźć się w zestawieniu najlepszych polskich golkiperów. Należy tutaj obowiązkowo wymienić nazwiska polskich bramkarzy, takie jak między innymi Fabiański czy Szczęsny. Dlaczego zasłużyli, żeby znaleźć się w tym zestawieniu?

Łukasz Fabiański przez lata był jednym z ulubieńców polskich kibiców, a jego pożegnanie z reprezentacją w 2021 roku było pełne emocji. W przeciwieństwie do Wojciecha Szczęsnego, z którym rywalizował o miejsce w kadrze, Fabiański uchodził za spokojnego i niezwykle pewnego golkipera. Choć nie brakowało mu błędów, kibice częściej mu wybaczali, a selekcjonerzy darzyli go dużym zaufaniem. Nie bez powodu często uważano go za bramkarza, który daje drużynie większą stabilność.

Jego kariera klubowa przez długi czas nie była łatwa. W Arsenalu spędził aż 7 lat, ale nie udało mu się na stałe wywalczyć miejsca w pierwszym składzie. Dopiero po trzydziestce Anglia w pełni doceniła jego talent – w Swansea i West Hamie stał się kluczową postacią. Choć jego klubowa gablota trofeów jest skromniejsza niż u Szczęsnego, to żaden inny Polak nie rozegrał więcej meczów w Premier League. Wielokrotnie wybierany na gracza sezonu w swoich drużynach, Fabiański zapracował na opinię jednego z najlepszych bramkarzy w historii polskiego futbolu.

Popularny „Skorupa” to bramkarz, który od lat występuje w lidze włoskiej i jest solidnym zmiennikiem w reprezentacji Polski. Choć nigdy nie był pierwszym wyborem selekcjonerów, regularnie otrzymuje powołania i występuje na wielkich turniejach. Był między innymi częścią kadry na Mistrzostwa Świata 2022 oraz Euro 2020 i 2024. W tym ostatnim turnieju zapisał się w historii, zostając zawodnikiem meczu przeciwko Francji, dzięki serii znakomitych interwencji.

Jego kariera klubowa rozpoczęła się w Polsce, ale to transfer do AS Romy w 2013 roku otworzył mu drogę do Serie A. Po okresie gry w Empoli trafił do Bologni, gdzie od 2018 roku jest podstawowym golkiperem. Jego doświadczenie i solidna gra sprawiają, że jest cenionym bramkarzem w lidze włoskiej oraz został pierwszym bramkarzem reprezentacji po odejściu Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego.

Jak widać, Polska od lat może poszczycić się utalentowanymi bramkarzami, którzy z powodzeniem rywalizowali i nadal rywalizują w największych klubach Europy. Wojciech Szczęsny odgrywa kluczową rolę w FC Barcelonie, Łukasz Fabiański nadal jest gwiazdą West Hamu, a Łukasz Skorupski gra w Lidze Mistrzów z Bologną. Ich sukcesy potwierdzają, że Polska pozostaje krajem, który od lat dostarcza światowej piłce znakomitych golkiperów.