Slackline

 

Slackline – prawdziwa sztuka chodzenia

Czy może być coś trudnego w chodzeniu? Tak, jeżeli mamy przejść po taśmie o szerokości 25-50 mm i wykonać przy tym kilka efektownych trików. Slackline to forma aktywności, która bardzo szybko zyskała rzeszę fanów. Śmiałków chodzących po taśmach spotkamy w parkach, miejskiej dżungli, nad jeziorem lub za płotem u sąsiada. Można trenować wszędzie, gdzie tylko jest możliwość zawieszenia taśmy na ogrodzeniu, dwóch drzewach czy słupkach. Taśma jest napięta, łatwo wprawić ją w drgania, po czym zaczyna się coraz mocniej bujać na boki. Niby nic, a jednak bez treningu ciężko po niej przejść. Wyobraź sobie, że niektórzy potrafią wykonywać podczas tej czynności obroty, skoki i inne ewolucje. Ty też możesz spróbować.

Slackline wymyślił wspinacz!

To dlatego tak często pojawia się na treningach wspinaczkowych i różnych imprezach organizowanych przez fanów tej aktywności. Slackline to pomysł wspinaczy z USA. Zaczęło się całkiem niewinnie. W latach 80. ubiegłego wieku dwóch wspinaczy postanowiło zabić nudę, chodząc po łańcuchach tworzących barierkę. Okazało się to świetną zabawą, a niedługo łańcuch zastąpiony został przez taśmę. Slackline znalazł swoje zastosowanie we wspinaczce. Coraz częściej można spotkać taśmy rozpięte na ściankach wspinaczkowych oraz skałach. Nie musisz jednak się wspinać, aby pobalansować na taśmie. Dołącz do szerokiego grona amatorów, którzy trenują w parkach.

Slackline – każdy znajdzie coś dla siebie

Jedna taśma, a tak wiele zastosowań. Slackline występuje w wielu odmianach, w każdej dyscyplinie jego cel jest inny. Trickline to prawdziwy pokaz sztuczek i trików. Dzięki elastyczności taśmy można wybić się na dużą wysokość, co jeszcze bardziej wpływa na spektakularny efekt. W tym przypadku nie potrzebujemy długiej taśmy, nie trzeba jej również zawieszać zbyt wysoko. Slackline to aktywność, w której można zmierzyć się w odmianie longline. Zadanie wydaje się stosunkowo proste – trzeba pokonać na taśmie jak największą odległość. Spróbuj, a przekonasz się, że to trudniejsze, niż myślisz. Najbardziej widowiskową odmianą jest highline, kiedy taśma wisi nad przepaścią, a przypięci do niej śmiałkowie przechodzą po niej. Sprawdź także Via ferrata. A Ty próbowałeś już spaceru po taśmie?