Kurtkowy dylemat miłośnika aktywności – softshell vs hardshell?
Jeśli kochasz ruch – nieważne, czy mówimy o weekendowych wypadach w góry, porannych biegach, czy o jeździe na rowerze – to pewnie dobrze wiesz, że dobra kurtka to podstawa. Ale co to właściwie znaczy określenie „dobra kurtka”? Czy wystarczy, że będzie ładnie leżeć i mieć kieszenie na suwak? Niekoniecznie. Gdy pogoda robi się kapryśna, a Ty nie chcesz rezygnować z aktywności, liczy się coś więcej. To funkcjonalność. I właśnie wtedy zaczyna się prawdziwy dylemat: softshell czy hardshell?
Na pierwszy rzut oka każda kurtka wygląda podobnie. Obie są sportowe, obie mają ściągacze, kaptury i techniczny wygląd. Ale różnice zaczynają się tam, gdzie kończy się ładna pogoda. Softshell to kurtka wygodna, oddychająca, świetna na co dzień i przy umiarkowanych warunkach. Z kolei hardshell to prawdziwy pancerz na deszcz, śnieg i silny wiatr – nieprzemakalny, odporny, stworzony z myślą o górskich przygodach i bardziej wymagających wyprawach.
Softshell a hardshell – co lepiej odprowadza wilgoć na zewnątrz, a co stanowi ochronę przed wodą i wiatrem?