Borsuk

Polowanie na borsuki – gdzie, kiedy i jak? Najważniejsze informacje

Polowanie na borsuki w Polsce – kiedy i gdzie legalne? Dowiedz się, jak regulować stan populacji borsuków, by zachować bioróżnorodność!

Borsuki prowadzą nocny tryb życia i mieszkają w norach. Ale jak właściwie wygląda polowanie na borsuki? Jesteś doświadczonym myśliwym, ciekawym przyrody obserwatorem, a może po prostu chcesz lepiej zrozumieć, jak to działa? Dobrze trafiłeś! Rozsiądź się wygodnie i czytaj dalej.

W jakim celu poluje się na borsuki w Polsce?

Zastanawiałeś się kiedyś, po co właściwie ktoś miałby polować na borsuki? To nocne zwierzęta, które większość z nas zna tylko z obrazków albo filmów przyrodniczych. Żyją gdzieś głęboko w lesie, w norach, i rzadko pokazują się ludziom. A jednak – w Polsce polowanie jest dozwolone i ma swoich zwolenników. Dlaczego w Polsce borsuk nie jest objęty całoroczną ochroną? Już wyjaśniamy!

Borsuk wyglądający zza drzewa

Czy borsuków jest za dużo?

Borsuki potrafią wzbudzać sympatię, ale rzeczywistość bywa mniej bajkowa. W niektórych częściach Polski borsuków jest po prostu za dużo. I choć brzmi to niewinnie, ich nadmiar potrafi dać się we znaki, szczególnie rolnikom i mieszkańcom terenów wiejskich.

Niszczenie upraw (ziemniaków, kukurydzy), kopanie nor w nieodpowiednich miejscach na przykład na wałach przeciwpowodziowych. A co gorsze – przenoszenie chorób, jak na przykład wścieklizna, które są zagrożeniem dla ludzi. Dla lokalnych społeczności to nie jest już tylko „uroczy mieszkaniec lasu”, ale też borsuczy kłopot.

Dlatego część myśliwych bierze udział w kontrolowanych polowaniach, które pomagają zachować równowagę w ekosystemie i regulować liczebność dorosłych osobników. Takie wyprawy często odbywają się nocą, w trudnych warunkach, więc dobrze się porządnie przygotować. Kluczowe znaczenie mają porządne buty trekkingowe i odzież outdoorowa, w tym ciepła bielizna termoaktywna.

Polowanie na borsuka – nie tylko dla futra

Choć dziś mało kto otwarcie mówi o futrach, nie da się ukryć, że dla niektórych zdobycie borsuczej skóry to nadal spora atrakcja. Zdarza się, że borsuki trafiają do kolekcji trofeów – nie ze względu na wartość materialną, ale symboliczny charakter. Mają swój wygląd, swoją historię, i dla pewnej grupy myśliwych – ogromne znaczenie.

To może brzmieć zaskakująco, ale jednym z powodów, dla których poluje się na borsuki, jest sadło. Tak, z borsuka pozyskuje się tłuszcz, który od dawna znany jest w medycynie ludowej. Stosowany był (i bywa nadal) przy problemach z drogami oddechowymi, bólach reumatycznych czy jako maść rozgrzewająca.

Tradycja z pokolenia na pokolenie

Wielu myśliwych to nie przypadkowi ludzie z karabinem, tylko osoby, które wychowały się w rodzinach, gdzie myślistwo było obecne od zawsze. Dla nich to nie tylko hobby, ale też sposób na spędzanie czasu z ojcem, dziadkiem, kolegami. To wspólne wyprawy, ognisko w lesie, czuwanie przy nocy i rozmowy o życiu.

Jeśli sam wybierasz się na taką wyprawę, warto zaopatrzyć się w latarkę czołową, namiot albo ciepły termos z herbatą.

Borsuk

Sezon polowań na borsuki w Polsce – kiedy się rozpoczyna?

Choć borsuk wielu osobom kojarzy się głównie z opowieściami przyrodniczymi i książkami dla dzieci, to w świetle polskiego prawa jest on również zwierzyną łowną z rodziny łasicowatych. Oznacza to, że można na niego polować. Oczywiście w określonym czasie i pod jasno sprecyzowanymi warunkami.

Okres polowań na borsuki w Polsce zaczyna się 1 września, a kończy 30 listopada. Pamiętaj jednak, że terminy te mogą się nieco różnić w zależności od województwa, aktualnych przepisów i lokalnych rozporządzeń. Zanim ruszysz do lasu, sprawdź, jakie zasady obowiązują w danym obwodzie łowieckim. Mogą istnieć na przykład ograniczenia co do liczby sztuk, wielkości osobnika czy nawet jego płci.

Czemu jesienią poluje się na borsuki?

To wcale nie jest przypadek. Jesień to dla tych zwierząt czas intensywnego żerowania. Przygotowują się do zimy, więc zbierają zapasy tłuszczu, dużo się przemieszczają i częściej wychodzą z nor. Innymi słowy: są bardziej aktywne, a to sprawia, że łatwiej je zauważyć, wytropić i podejść. Dla myśliwych to naturalnie najlepszy moment na skuteczne i etyczne polowanie.

Ale jest też drugi powód, o którym warto wiedzieć – jesień nie koliduje z okresem godowym borsuków. Ten przypada raczej na późną wiosnę i lato, czyli od maja do sierpnia. To ważne, bo pozwala zminimalizować ryzyko ingerowania w rozmnażanie i wychowywanie młodych. Dla każdego świadomego myśliwego to priorytet – dbać o ciągłość i równowagę w naturze.

Co ciekawe, borsuki mają bardzo nietypowy cykl rozrodczy. U niektórych samic rozwój zarodków potrafi się mocno opóźniać. Dlatego w literaturze można trafić na rozstrzał: od lutego aż do października! To kolejny argument, żeby zachować ostrożność i nie działać na ślepo.

Pamiętaj – nawet jeśli sezon polowań jest otwarty, to nie oznacza, że wszystko wolno. Każde wyjście do lasu powinno być dobrze przemyślane, prowadzone z szacunkiem do zwierząt i zgodnie z obowiązującym prawem łowieckim.

Borsuk – okres polowań, podstawa prawna i legalność przepisów i zasad

Czy polowanie na borsuka w Polsce jest legalne? To pytanie pojawia się dość często – i nic dziwnego, bo borsuk nie jest pierwszym zwierzęciem, które przychodzi na myśl w kontekście polowań. Odpowiedź brzmi: tak! Podstawą prawną są tutaj przepisy zawarte w ustawie Prawo łowieckie, a także w rozporządzeniach wydawanych przez Ministra Klimatu i Środowiska (wcześniej Ministra Środowiska). To właśnie te dokumenty regulują, kto, kiedy i na jakich zasadach może wyruszyć na borsuka.

Co mieć, żeby legalnie polować na borsuki?

Przede wszystkim uprawnienia myśliwskie, które można zdobyć po zaliczeniu odpowiednich kursów i egzaminów organizowanych przez Polski Związek Łowiecki. . Potrzebna jest też legalna broń myśliwska, właściwe pozwolenia (tak zwany odstrzał) oraz najczęściej przynależność do koła łowieckiego, które organizuje i nadzoruje polowania w konkretnym rejonie. Do tego dochodzi przestrzeganie zasad bezpieczeństwa, etyki łowieckiej i odpowiedzialnego postępowania w lesie.

Borsuk

Lokalne ograniczenia? Jak najbardziej

W Polsce obowiązują tak zwane plany łowieckie, które tworzy się co roku dla każdego obwodu. Na tej podstawie określa się między innymi, ile borsuków można pozyskać w danym regionie, a decyzje te są podejmowane na bazie danych z monitoringu populacji prowadzonego przez nadleśnictwa i koła łowieckie.

W uzasadnionych przypadkach, jeśli borsuków jest mało – liczba ta zostaje mocno ograniczona albo polowania są w ogóle zawieszane. A jeśli w jakimś miejscu populacja zbyt się rozrasta i zaczyna zagrażać innej faunie – można podjąć decyzję o zwiększeniu limitów, aby zachować różnorodność. Wszystko odbywa się pod czujnym okiem odpowiednich organów i zgodnie z przepisami i z zasadą zrównoważonego gospodarowania przyrodą.

Wabienie borsuka – cierpliwość, cisza i dobrze dobrany sprzęt

Polowanie na borsuki wymaga odpowiedniego przygotowania i wiedzy na temat tego, w jaki sposób zachowują się te zwierzęta. Myśliwi, którzy naprawdę znają ten temat, wiedzą jedno: z borsukiem się nie walczy. Na borsuka się czeka.

To zwierzę ostrożne, czujne, o świetnym węchu i słuchu. Dlatego jeśli chcesz podejść go z szacunkiem i skutecznie, najpierw poznaj jego rytm. Borsuki najczęściej opuszczają norę po zmroku – tuż po zachodzie słońca lub nawet później. W ciągu dnia rzadko je widać, chyba że coś mocno zaburzy ich spokój. Dlatego myśliwi najpierw obserwują tropy borsuka przy norze, wydeptane ścieżki, rozgrzebane ziemię. Czasem trwa to kilka dni z rzędu, zanim zdecydują się na podejście.

Jeśli chodzi o samo wabienie – nie ma tu spektakularnych dźwięków czy specjalnych wabików jak w przypadku jeleni czy lisów. Borsuka przyciąga się raczej zapachem. Pomocne bywają naturalne przynęty, jak kukurydza, owoce, czasem odrobina miodu, gdyż słodki zapach potrafi go zainteresować. Niektórzy wykorzystują też specjalne aromaty zapachowe, choć i tu warto znać umiar. Borsuk nie da się nabrać na nachalność.

Jaki sprzęt do wabienia?

Jeśli chodzi o sprzęt do wabienia, to nie trzeba mieć połowy sklepu myśliwskiego, ale kilka rzeczy jest niezbędnych. Po pierwsze przyda się lornetka lub luneta – z dobrą optyką i dużą jasnością. Borsuki kopią głębokie nory, z których wychodzą dopiero po zmroku. W trudnych warunkach oświetleniowych pomaga termowizja.

Kolejny niezbędny gadżet to latarka czołowa z czerwonym światłem. Nie oślepi, nie spłoszy, a pozwoli Ci poruszać się wokół nory w miarę bezpiecznie.

Przyda się karimata lub mały składany stołek. Czekanie aż borsuk wyjdzie z nory to czasem kwestia wielu godzin. A siedzieć na ziemi wcale nie jest przyjemne i potrafi skutecznie odebrać całą radość z wyprawy.

Odzież myśliwska

Odzież? Tu liczy się jedno: cisza i zapach. Żadnych szeleszczących kurtek czy świeżego proszku do prania. Dobrze sprawdza się odzież myśliwska z maskowaniem i technologią ograniczającą wydzielanie zapachów. Równie ważne są buty. Powinny być ciche, na przykład z miękką podeszwą, żeby nie skrzypiały na ściółce.

Borsuk idący po liściach

Broń i amunicja – kiedy liczy się precyzja, nie siła

Polowanie na borsuka to nie kwestia siły ognia. Tu chodzi o precyzję, odpowiedzialność i pełną kontrolę nad tym, co się robi. Bo choć borsuk to drapieżnik jest to zwierzę, które zasługuje na szacunek, zwłaszcza w momencie strzału. Dlatego tak ważny jest wybór odpowiedniej broni do polowania.

Doświadczeni myśliwi najczęściej sięgają po broń kulową, wybierając kalibry precyzyjne, sprawdzone i dobrze znane wśród łowców mniejszych drapieżników. .222 Rem, .223 Rem, .243 Win. To klasyki, które zapewniają odpowiednią siłę obalającą przy jednoczesnym ograniczeniu uszkodzeń tkanek. Kaliber musi być dobrany tak, by zwierzę padło możliwie natychmiast – bez cierpienia i bez niepotrzebnego stresu.

Ale nie zawsze kulówka to jedyna opcja. Jeśli siedzisz blisko nory, czekasz z zasiadki w zaroślach czy w budce obserwacyjnej, niektórzy myśliwi decydują się na broń śrutową – szczególnie przy bardzo krótkich dystansach. W takich warunkach śrut potrafi być równie skuteczny, a przy tym łatwiejszy w prowadzeniu. Warunek? Dobrze dobrana amunicja i znajomość balistyki na bliską odległość.

Nie tylko sama broń się liczy. Niezwykle ważne jest przystrzelanie, czyli upewnienie się, że broń faktycznie trafia tam, gdzie celujesz. A także optyka: celownik z odpowiednim powiększeniem i dobrą jasnością to w nocnych warunkach absolutna podstawa. W ciemności każda sekunda się liczy.

Polowanie na borsuka z psem – duet, który działa od pokoleń

Borsuki – co warto wiedzieć? Że na te zwierzęta można polować również z psem. Jak przebiega takie polowanie z psem? Najczęściej odbywa się przy norze, czyli w miejscu, gdzie borsuk się ukrywa, odpoczywa i wychowuje młode. Dobry myśliwy zna teren, wie, gdzie znajdują się aktywne nory, a pies ma jedno konkretne zadanie: zlokalizować borsuka w podziemnym labiryncie.

Wyszkolony pies szczeka, osacza, prowokuje borsuka do ujawnienia się, ale nie rzuca się bezmyślnie do ataku. W tym momencie najczęściej myśliwy lokalizuje miejsce pod ziemią, gdzie toczy się akcja, i podejmuje decyzję: czy podejść, czy czekać, czy – jeśli to konieczne – odkopać zwierzę.

Takie polowanie to działanie precyzyjne, często długotrwałe i wymagające cierpliwości. Ważna jest kondycja psa, jego opanowanie i wyszkolenie. Liczy się również etyczne podejście myśliwego, który zna granice i nie pozwala na niepotrzebne cierpienie żadnego zwierzęcia. 

Jakie rasy psów sprawdzają się najlepiej?

Do polowania na borsuki używa się psów norowców, czyli takich, które są stworzone do pracy pod ziemią. Najpopularniejsze rasy to:

– terier rosyjski (czarny terier);

– jamnik myśliwski;

– foxterier szorstkowłosy;

– jagdterier. 


Każdy z tych psów przechodzi odpowiednie szkolenie i – co najważniejsze – testy pracy w norze, często prowadzone na specjalnych torach szkoleniowych z atrapami. Oczywiście takie polowanie ma odbywać się zgodnie z przepisami.

Polowanie na borsuki – Podsumowanie

Polowanie na borsuka to jedna z bardziej wymagających, ale i fascynujących form łowiectwa. Wymaga cierpliwości, znajomości terenu, odpowiedniego sprzętu i szacunku do zwierzyny. Ważne jest rozpoznanie środowiska życia borsuka – a więc nor, w których zwierzę spędza większość dnia. To właśnie borsucza nora jest centralnym punktem planowania polowania. Umiejętne podejście do tego miejsca, właściwa technika kamuflażu i doświadczenie pozwalają zwiększyć szansę na skuteczne, a zarazem etyczne zakończenie łowów.

Przeczytaj także:

Myśłiwi ze strzelbami na polowaniu szwedzkim

Polowanie szwedzkie – jak polować metodą szwedzką?

Zastanawiasz się, na czym polega polowanie metodą szwedzką? Jakie są zasady dla myśliwych? O czym pamiętać? Sprawdź!

Kaczka pływająca obok sztucznej kaczki

Polowanie na kaczki – jak skutecznie je wabić?

Jak rozpocząć polowanie na kaczki? Jak namierzyć łowiska i jak skutecznie je wabić? Oto informacje, które powinien znać każdy myśliwy!

Zając

Polowanie na zające krok po kroku – zasady, metody

Polowanie na zające krok po kroku: zasady, metody. Odkryj zasady polowania na zające w Polsce. Poznaj skuteczne metody na tę zwierzynę.

Lis biegnący po zaśnieżonym lesie z czymś w pysku

Wabik na lisa – poradnik. Wabienie na pisk myszy, predator

Jaki jest skuteczny wabik, by zwabić lisa na polowanie? Odpowiedni wabik na zwierzynę i inne zwierzęta

Osoba w butach myśliwskich stojąca na kamieniu w lesie

Jakie buty myśliwskie na polowanie wybrać? Poradnik

Jakie buty myśliwskie wybrać na polowanie? Na co zwrócić uwagę podczas zakupów? Odpowiedzi znajdziesz w naszym poradniku dla myśliwych!