Centrowanie koła w rowerze – co należy wiedzieć?
Krzywe koło to przypadłość, z którą prędzej czy później spotyka się każdy aktywny użytkownik roweru. Natomiast czy groźnie brzmiące określenie, że koło jest scentrowane, powinna przyprawiać o dreszcze? W żadnym wypadku. Koło, o ile nie zostało uderzone od boku, prawdopodobnie dalej przypomina koło (a nie ósemkę) i najzwyczajniej w świecie trzeba je naprostować. Centrowanie, podobnie jak regulacja przerzutek, wymaga pewnej wprawy i doświadczenia, natomiast najszybciej człowiek uczy się, próbując w praktyce. Stąd, jeżeli scentrowanie koła nie jest duże, śmiało można podjąć się próby samodzielnego rozwiązania problemu.
Żeby zabrać się za centrowanie koła, należy wiedzieć, że zbudowane jest z kilkudziesięciu szprych, które na środku połączone są z piastą. Przy obręczy z kolei naciągane są za pomocą nypli rowerowych i odpowiadają zarówno za kształt, jak i wytrzymałość koła. Liczba szprych jest zawsze parzysta, w kole przednim jest ich tyle samo po lewej jak i prawej stronie. Powinny być także tej samej długości. Koło tylne natomiast często będzie miało innej długości szprychy po stronie prawej (tam, gdzie kaseta/wolnobieg) i inne po lewej.