Historia igrzysk paraolimpijskich – od starożytnej Olimpii, po światowe widowisko
Wszystko zaczęło się w starożytnej Grecji. Co cztery lata najlepsi z najlepszych zjeżdżali do Olimpii, aby walczyć o sławę, chwałę oraz oliwny wieniec na głowie. Igrzyska olimpijskie były świętem siły i hartu ducha, ale... tylko dla nielicznych. Kobiety? Zakazane. Osoby z niepełnosprawnościami? Nawet nie brano ich pod uwagę. Minęły wieki, zanim idea sportowej rywalizacji zaczęła obejmować wszystkich.
Po II wojnie światowej tysiące ludzi wróciło z frontu z poważnymi urazami. Dla wielu z nich sport stał się nie tylko formą rehabilitacji, ale szansą na powrót do życia. Wtedy na scenę wkroczył sir Ludwig Guttmann – człowiek, który widział w sporcie coś więcej niż tylko rywalizację. W 1948 roku w brytyjskim szpitalu Stoke Mandeville zorganizował zawody dla weteranów wojennych z uszkodzeniami rdzenia kręgowego. Było to coś nowego. Żadnej litości, żadnego poklepywania po plecach – tylko czysta, sportowa walka. Tego samego roku, gdy w Londynie odbywały się igrzyska olimpijskie, na szpitalnym dziedzińcu Guttmann zorganizował zawody dla 16 pacjentów.