Kiedy trenować, żeby budować masę mięśniową?
Jeśli Twoim celem jest rozbudowa masy mięśniowej, najwięcej zyskasz, ćwicząc w późniejszych godzinach popołudniowych lub wczesnym wieczorem. W tym czasie temperatura ciała jest najwyższa, mięśnie osiągają największą elastyczność, a poziom testosteronu i kortyzolu zbliżają się do równowagi. To dobry moment na intensywny trening siłowy – z ciężarem, złożonymi ruchami i dłuższą regeneracją między seriami.
Mężczyźni mogą też wykorzystać wyższy poranny poziom testosteronu, ale wtedy dobrze zwrócić uwagę na odpowiednie przygotowanie – dłuższą rozgrzewkę, lekkie śniadanie, aktywację układu nerwowego. U kobiet najlepsza pora na trening siłowy bywa bardziej płynna i zależy od cyklu. Ale podobnie jak u mężczyzn – kluczowe jest, by nie trenować „na siłę”, tylko wtedy, gdy ciało jest gotowe do obciążenia.
Budowa masy mięśniowej to proces, który opiera się na powtarzalności i jakości. Lepiej zrobić trzy solidne sesje w tygodniu wieczorem, niż codziennie rano walczyć z zegarkiem i niskim poziomem energii. Organizm potrzebuje nie tylko bodźca w postaci ciężaru, ale też snu, kalorii i czasu, aby zregenerować mięśnie. A to wszystko ma zmieścić się w Twoim rytmie dnia.